Jakie tempo ma cyfryzacja europejskiej gospodarki? Według IDC to ponad 15%. Tyle rok rocznie będą rosły inwestycje europejskiego biznesu w technologie i usługi umożliwiające sprawną digitalizację. Największy kawałek tortu, którego wartość w 2019 wyniesie aż 256 mld dolarów, będzie należał do sektora przemysłowego.

 

Jak oceniają analitycy z IDC, Chiny, USA i Europa to liderzy w globalnym cyfrowym wyścigu. W przyszłym roku Stary Kontynent na cyfryzacje przeznaczy 256 mld dolarów. A to dopiero początek inwestycji w digitalizację, która przechodzi przez europejską gospodarkę. Jak wynika z szacunków firmy analitycznej, wydatki będą rosły w ponad 15% tempie, aż do 2023 roku. Tak dynamiczny rozwój spowoduje, że cyfrowa transformacja w wydaniu europejskim będzie warta 379 mld dolarów.

Liderem wydatków będzie sektor przemysłowy, który odpowiadał będzie za jedną czwartą kontynentalnych nakładów na technologie i usługi związane z transformacją cyfrową.

Europejskie firmy produkcyjne coraz częściej wdrażają innowacyjne rozwiązania, które przyspieszają ich funkcjonowanie. - komentuje Neli Vacheva, starszy analityk IDC.

Podobnego zdania jest Rafał Orawski, Prezes BPSC - śląskiej firmy dostarczającej autorski system klasy ERP

Implementacja zaawansowanych rozwiązań IT, które w ostatnich dekadach pojawiają się w sektorze produkcyjnym, wspomaga w głównej mierze procesy produkcyjne i to tam można dostrzec poprawę, której źródłem jest technologia. Jednak to nie jedyne miejsce, gdzie widać pozytywy. Poprawie ulega zarządzanie zasobami oraz nowe modele logistyczne coraz częściej oparte na IoT, robotyzacji, sztucznej inteligencji czy uczeniu maszynowym. Technologia redefiniuje dotychczasowe modele funkcjonujące w przemyśle. - kończy Orawski.

Jak informuje IDC w swoim raporcie, na Starym Kontynencie z punktu widzenia przemysłu w najbliższych latach priorytetowo będą traktowane inwestycje w inteligentną produkcję. Nakłady w smart produkcję oszacowane przez agencję badawczą Marekts&Markets będą stanowiły 27% globalnych wydatków, co będzie odpowiadało kwocie 51,2 mld dolarów.

Program do zadań specjalnych

Od czego zaczyna się inwestycja w IT? Jeżeli spojrzymy na wydatki europejskiego biznesu, okazuje się że w oprogramowanie. To software zajmuje najwyższe miejsce w tabeli wydatków, zdaniem IDC. Będą one stanowiły ponad jedną piątą całej puli wydatków sięgających 256 mld dolarów.

Firmy doskonale wiedzą, że udana transformacja jest powiązana z adekwatnymi inwestycjami. Te powinny zaczynać się od oprogramowania. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta, systemy informatyczne pozwalają na koordynację i funkcjonowanie wszystkich elementów składowych firmy. - mówi Rafał Orawski i dodaje - Warto zaznaczyć, że wśród systemów biznesowych kluczowe miejsce zajmują systemy klasy ERP. To one oferują narzędzia, które pozwolą zarządzać całością operacji w firmie. - podsumowuje Prezes BPSC

Jak szacują eksperci z IDC, producenci i dostawcy oprogramowania będą mogli liczyć na kawałek tortu o wartości 55 mld dolarów. Te zaś przez najbliższe cztery lata będą rosły rok do roku w tempie 18%.

Nieco mniej niż w oprogramowanie, europejski biznes będzie inwestował w usługi i serwis IT oraz w rozwiązania pozwalające na poprawę łączności i przesył informacji. Będzie to odpowiednio 43 mld dolarów i 18 mld dolarów.

Źródło: www.bpsc.com.pl